T: Odwal się ode mnie.
M: Przepraszam.
T: Nie.
M: Wybacz mi wiem, że trochę to dziwnie wyglądało, ale...
T: Nie ma ale, nie ma. rozumiesz ? To skończone, nie będę już więcej twoją zabawką. Nie będę.
Rozłączyłam się i z całej siły uderzyłam telefonem o ścianę. Darłam się jak porypana. Rzucałam wszystkim i nie mogłam się opanować. Po chwili do mojego pokoju wbiegł Niall. Odwróciłam się do niego i nie wiedziałam co mam zrobić. Jedyne co udało mi się powiedzieć przez łzy:
T: Przytul mnie, proszę.
***Niall ***
Podszedłem do niej, mocno objąłem ją ramionami. Miałem nadzieje, że poczuje się bezpieczna, potrzebna. Nie chciałem żeby płakała, nienawidziłem tego. Nie przejmowałem się tym, że się nie cierpimy. Ona mnie potrzebowała. Usiadłem z nią na łóżku i pozwoliłem wypłakać się w rękaw. Po jakimś czasie się położyliśmy i zasnęła. Było mi ta dobrze, że nie mogłem oderwać oczu od jej wspaniałej śpiącej buźki. Ale w pewnym momencie moje zmęczenie na to nie pozwalało. Zasnąłem. Zasnąłem z nią w swoich ramionach. Tego wieczoru może ją pokochałem ? Nie wiem. Za wcześnie żeby wiele o tym mówić.
*** (t.i.) ***
Otworzyłam oczy i zobaczyłam, że Niall śpi obok mnie. O boże co za idiotka ze mnie. Zasnęłam, po co ? po jasną cholerę. Jedno moje zastanowienie. Dlaczego czułam się przy nim bezpieczna, a przy Maxie nie ? Horan dał mi tyle czułości, uczucia, którego mi tak dawno brakowało. Powoli wstałam i podeszłam do biurka. Wyciągnęłam z szuflady szkicownik i ołówki. Z powrotem usiadłam na łóżku, niedaleko niego i zaczęłam go rysować. Skończyłam zanim się obudził. Wsunęłam zeszyt pod poduszkę i znowu się położyłam. Chciałam jeszcze przez chwilę z nim poleżeć, pomimo, że go nie cierpiałam. A może coś teraz się zmieni ? Nie wiem. Sama nie wiem. Nie pamiętam kiedy ale na chwilę mi się zasnęło. Obudziło mnie wstawanie Nialla. Jednak jak zobaczył, że nie śpię to postanowił jeszcze na chwilę poleżeć.
T: Wyspałeś się ?
N: Tak i to bardzo dobrze.
T: Przepraszam, że tak zasnęłam i...
N: Nic nie szkodzi. Idę się umyć.
Chłopak wstał i podszedł już do drzwi.
T: Niall.
N: Tak ?
T: Dziękuję.
Uśmiechnął się i wyszedł.
***Niall ***
Zamknąłem za sobą drzwi o które później się oparłem i wziąłem jeden głęboki oddech. To była najwspanialsza noc w moim życiu. Wiem, że spałem i w zasadzie to nic się nie działo, ale. Ale była tam ona. Ten zapach, ten, dotyk, to ciepło. Sprawiło, że czułem się wspaniale. Czułem się najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Szkoda, że nic z tego nie będzie. Żałuję, że tek ją traktowałem, że byłem taki oschły i dociekliwy. Teraz dopiero zrozumiałem, że robiłem źle. Przez cały czas robiłem źle. Dureń ze mnie. Poszedłem do swojego pokoju i od razu udałem się do swojej łazienki. Wziąłem szybki prysznic i ubrałem czarne rurki i białą koszulkę. Zszedłem na dół i napiłem się soku. Po chwili do kuchni przyszła (t.i.). Usiadła na stołku i patrzyła się cały czas na mnie. O co chodzi ? Nie mam pojęcia.
T: Jedziesz gdzieś ?
N: Jak na razie nie mam żadnych planów.
T: Ok.
Wstała i zaczęła kierować się w stronę schodów.
N: Chociaż mam plany. Ale musisz się na nie zgodzić.
T: Jakie ?
N: Przejedziemy się na klif ?
T: Czemu nie.
N: Za ile możesz być gotowa ?
T: 10 minut.
N: Ok, zaczekam.
*** (t.i.) ***
Pobiegłam szybko na górę i się przebrałam. Po kilku minutach byłam na dole. Wyszliśmy z domu i udaliśmy się prosto do samochodu. Droga trwała półtorej godziny. W czasie jazdy nieźle się bawiłam. Było super. Takie odcięcie się od rzeczywistości. Po dojechaniu wysiedliśmy z auta. Szliśmy jakieś 5 minut drogą z piasku i kamieni. Kiedy doszliśmy strasznie zszokowało mnie to co zobaczyłam. Niall opowiadał o tym miejscu chłopakom, ale nigdy nie mięli czasu żeby się tam wybrać. A mnie tam zabierać ? To był jakiś cud. Doszliśmy na krawędź wzgórza i było widać morze. Wspaniałe morze. To było coś pięknego nie do opisania. Usiedliśmy jakieś 2 metry od krawędzi w ciszy. Przez pierwsze 15 albo 20 minut w ogóle nie gadaliśmy.
N: Podoba się ?
T: Jest wspaniale.
N: Ciesze się.
T: Dziękuję, że mnie tu zabrałeś.
N: Chciałbym żebyś wiedziała, że w to miejsce zabieram wyjątkowe osoby, które są dla mnie bardzo ważne.
T: Ja nie jestem wyjątkowa.
N: Mylisz się.
Uśmiechnął się i wpadł na bardzo durny pomysł.
N: Poskaczemy ?
T: Oszalałeś ?
N: No wstawaj.
T: Nie mam stroju.
N: To co ?
Ściągną koszulkę na co od razu zrobiło mi się gorąco.
N: No rozbieraj się.
T: Jesteś szalony.
Rozpiął spodnie, które z siebie po chwili zsunął. Boże Niall w bokserkach, bezcenne. W końcu postanowiłam też się rozebrać. Ściągnęłam bluzkę, a po chwili spodenki. Niall bez uprzedzenia skoczył do wody. Bałam się. Bałam się jak nigdy.
N: Skacz.
T: Boje się.
N: No skacz.
T: A jak się zacznę topić ?
N: To cię uratuje.
T: Ej ale złapiesz mnie ?
N: Tak. Zaufaj mi. Skacz.
No i jak. Podoba się ?? :D
Standardowe pytanko: PISAĆ DALEJ ???? :D/ Lexii xx.
Cudny!!!dawaj nastepny!!!!juz nie moge sie doczekac!!! <3
OdpowiedzUsuńcudowny! piszpiszpiszpisz ile wlezie! :* <33
OdpowiedzUsuńBoże kocham kocham pisz błagam pisz jestem od tego uzależniona pisz błagam :*
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, kocham to co piszesz. No i co to za pytanie czy pisać dalej OCZYWIŚCIE !!!!
OdpowiedzUsuńTo uzależnia bardziej niż narotyki . <3 /Naut
OdpowiedzUsuńO moj Ra ! Pisz dalej to jest wspaniale. Kocham to. <3 ;**
OdpowiedzUsuńPRZEPIĘKNE <3 czekam na nexta pisz pisz szybko ^______^
OdpowiedzUsuńpiszpiszpisz! świetne to ! *o*
OdpowiedzUsuńhttp://iamdirectioner.blogspot.com/ Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńSuper ci to wychodzi.
Wow. Jest niesamowity. Pisz.Pisz.Pisz<3 Czekam na kolejny rodział.
OdpowiedzUsuńJezu.. świetny ! dawaj kolejnych 364646 części. <3
OdpowiedzUsuńTo jest takie kjhgfhjjhgjkhg!!!!!
OdpowiedzUsuńKocham !!
Błagam informuj Mnie !
@Niella_1D_Swag
O boże to jest takie frubcrfbccucubcrurcu !!!! *____*
OdpowiedzUsuńNie mogę z tego : Ściągną koszulkę na co od razu zrobiło mi się gorąco. albo Rozpiął spodnie, które z siebie po chwili zsunął. Boże Niall w bokserkach, bezcenne. Hhaahaha <333333 Szybko dawaj 4 ! ! ! ! !
super !
OdpowiedzUsuńPisz Dalej !. I jest świetny !. ;3
OdpowiedzUsuńPisz pisz pisz pisz pisz pisz pisz pisz !!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMatko jak ty świetnie piszesz!!! :)
Cudowny!!! CUDOWNY CUDOWNY!!
OdpowiedzUsuńJa chce jeszcze. SZYBKO!! <333