ROZDZIAŁ 1.
Jestem siostrą Harrego Stylesa. Czy fajnie ? Zależy z jakiej strony na to patrzeć. Naprawdę miłe jest jak zaczepiają mnie różne osoby na ulicy i proszą o zdjęcia. Ale czasami mnie to już przerasta. A jak w szkole ?No powiedziałabym, że ok. Po za tym wszyscy i tak traktują mnie jak zwykłą dziewczynę. A nawet jak zwykłą dziwkę ? Ćpuna ?Długa historia, może kiedyś opowiem, ale jeszcze nie teraz. Chłopcy 8 miesięcy temu wyjechali w trasę po Europie. Fajnie, cała chata dla mnie. No ale tak szczerze. Co ja będę w niej robić ? sama nie wiem. Zobaczymy.
No i zanim się obejrzałam zleciał mi cały rok szkolny. No prawie, nie licząc czerwca, który jest teraz. Jeszcze tylko parę dni i wakacje. No tylko troszkę szkoda, że przez te wakacje będę miała jego na głowie.
Znowu będzie mi mówił co mam robić ? Niedoczekanie. Jest dobrze jak wyjadą w trasę. Cała chata dla mnie. Ale nie, muszą wracać. No po jasną cholerę. Jeszcze teraz robią sobie przerwę od koncertów i będę ich miała na głowie przez 5 miesięcy. Nie wiem czy to wytrzymam. No i Horan. Znowu będzie się mnie czepiał o wszystko. I zaś te jego docinki. Czasami mam ochotę go zabić. Zrób to, zrób tamto. Nie rób tego, tamtego. Co gnoja obchodzi moje życie ? Co ?
Usłyszałam otwierające się drzwi. Od razu wiedziałam, że przyjechali. Niechętnie zeszłam na dół ze względu na Nialla, a tak to leciałabym jak porypana. Podeszłam do Harrego i go mocno przytuliłam.
H: Poradziłaś sobie ?
T: A miałam inne wyjście ?
H: Mama ma przyjechać za kilka dni.
T: Po co ?
H: Nie cieszysz się ?
T: Nie no ciesze.
Przytuliłam później Zayna, Liam i Lou. A Nialla obeszłam dużym łukiem i weszłam do kuchni. Nalałam sobie Coli i poszłam z powrotem do pokoju. Usiadłam na łóżku i zaczęłam rysować. Kochałam to robić, ale nienawidziłam jak ktoś mi w tym przeszkadzał. Nagle otworzyły się drzwi do mojego pokoju. Bezczelnie wszedł i usiadł na stołku przy biurku, bawiąc się ołówkiem. Próbowałam go zignorować, ale on ciągle mi to uniemożliwiał.
N: Halo ? Słyszysz mnie ?
T: Odwal się.
N: Ojojoj coś humor nam nie dopisuje.
T: Dopisywał, zanim ciebie zobaczyłam.
N: Nie bądź nie miała.
T: To wyjdź łaskawie z mojego pokoju.
N: A co jeśli nie ?
T: Wypieprzaj stąd.
N: To się może dla ciebie źle skończyć. Wiesz o tym ?
T: Bo ?
N: Bo wiem jak na ciebie mówią w szkole.
T: Ta jasne.
N: Dziwka, ćpun o i pokaż jeszcze ręce.
T: Wypierdalaj stąd.
N: Uważaj żeby Harry się o tym nie dowiedział, bo potem powie mamusi, tatusiowi i ups. Wrócisz do domku.
T: Wyjazd.
Krzyknęłam poirytowana i rzuciłam w niego poduszką, na co chłopak się zaśmiał i wyszedł. Cholernie wkurzona usiadłam na parapecie i próbowałam się uspokoić. Po kilkunastu minutach dobiegł z dołu głos Harrego.
T: Czego on zaś chce ?
Wyszłam powoli z pokoju i zeszłam do kuchni. Chłopak stał przy lodówce.
H: Pojedziesz ze mną i Niallem do supermarketu ?
T: Nie może ktoś inny ?
H: Zayn i Lou coś kombinują, a Liam się kiepsko czuje.
T: No ok.
Obróciłam się na pięcie i akurat trafiłam na Horana, który wyszeptał mi do ucha.
N: Tylko ubierz się jak człowiek, nie możesz przynieść mi wstydu.
T: Odwal się.
Poszłam na górę i szybko założyłam spodenki z wysokim stanem, jasno różową bokserkę, na to dżinsową kamizelkę i jaskrawe vansy. Zrobiłam delikatny makijaż i spięłam włosy w koka, a na głowę założyłam czarne Ray bany. Zabrałam telefon z łóżka i zeszłam na dół.
N: Wolniej się nie dało ?
T: Nie nie dało, ale przynajmniej ja wyglądam jak człowiek, w przeciwieństwie do ciebie.
***Niall ***
Cholerny bachor. Rozwydrzone dziecko. Jak z nią wytrzymać. Poszliśmy w trójkę do samochodu. Wsiedliśmy do środka i ruszyliśmy z piskiem. Po około 15 minutach byliśmy na miejscu. Po szybkich zakupach wróciliśmy do domu. Wypakowała produkty spożywcze z reklamówek i poszła do swojego pokoju. Poszedłem za nią. Wszedłem do jej pokoju i położyłem się na łóżku. Patrzyła na mnie jak na idiotę. Zabrałem jej szkicownik i zacząłem przeglądać rysunki. Dobrze wiedziałem, że rysuje ale nie aż tak. Kiedy to zrobiłem cholernie się wkurzyła i za wszelką cenę chciała mi go wyrwać, ale ja byłem tak wspaniałomyślny, że zabrałem go i uciekłem do łazienki. Przesiedziałem tam dość długi czas. Na prawdę widząc te rysunki i jakiś krótkie teksty zrobiło mi się jej żal. Cholera jasna co ja wygaduje. No ale taka jest prawda, może trochę mi się podoba ? Horan, stop. Dosyć. Nie mogłem wybić sobie jej z głowy. Przecież co ja mogłem sobie pomyśleć jak zobaczyłem rysunek dziewczyny wciągającej jakieś prochy. Wiem, że ona bierze, ale jak zobaczyłem co jest napisane na dole to zrobiło mi się jej już na prawdę szkoda: "Chciałabym, ale nie mogę. To jest silniejsze. Potrzebuję pomocy od jakiejś osoby, której będę mogła zaufać. Od osoby, która mnie zaakceptuję i pokocha taką jaką jestem.". Nadal przewracałem kartki zeszytu. Kolejny rysunek zwrócił moją uwagę. Ręka, tak pocięta ręka: " Cholerne rany, dlaczego one nie znikną ? Dlaczego ?". Wtedy doszedłem do wniosku, że ona sobie po prostu z tym nie radzi. Wstałem szybko i nie wiedziałem co teraz zrobić. Poszedłem szybko do mojego pokoju i usiadłem na łóżku. Po chwili drzwi do niego, otworzyły się z wielkim hukiem.
No to 1 rozdział już za wami. Podoba się ? Kontynuować ? Będziecie czytać ?
Jeżeli coś jest nie tak mówcie. Poprawie się!!/ Lexii xx.
ZAJEBISTE! :D czekam na kolejne rozdziały! <33 :* / wróbelek&Zdzich pisali tego koma! :*
OdpowiedzUsuńBoski. Czekam na kolejny rozdział. <3
OdpowiedzUsuńKontynuować ? Jasne i to zaraz ! Będziecie czytać ? Zawsze i wszędzie ! Podoba się ! KOCHAM CIĘ ZA TO ! <3 /Naut
OdpowiedzUsuńOMG *-* To jest nie do opisania :p juz nie moge sie doczekac nastepnej czesci
OdpowiedzUsuńKontynuuj dalej. Boże to jest przepiękne. Czytam tego bloga i tamtego. Są świetne <3 <3
OdpowiedzUsuńKontynuuj dalej ! Super się zaczyna ! Nie wiem dlaczego ale się popłakałam jak to czytałam :D :') Wspaniale piszesz naprawdę ! <3
OdpowiedzUsuńCzekam na nextaa .. Rewelacyjny rozdiał .
OdpowiedzUsuńSuper! Next pleasee !
OdpowiedzUsuńSuper!! Szybko nastepny!!
OdpowiedzUsuńPS. Napisz też imagin o Niallu na ten swój drugi blog ;]]]
Błagam pisz szybciej :)
OdpowiedzUsuńaaaaa!!!!Kochamkochamkochamkocham!!!<3
OdpowiedzUsuńnastepny!!!szybko!!! <3/Horanowa <3
super !!!
OdpowiedzUsuńDAWAJ NASTĘPNEGO, BOŻE ON JEST MEGA FAJNY!!!
OdpowiedzUsuńCZEKAM!!! :)
jejku *.* DAWAJ KOLEJNY! :)
OdpowiedzUsuńCZEKAM NA NASTĘPNY *_*
OdpowiedzUsuńJeuz świetne pisz następny pisz jak najszybciej błagam
OdpowiedzUsuńpisz szybciej ja tu z niecierpliwości umieram za następnym rozdziałem
OdpowiedzUsuń